"To najbardziej nas różniło. Że potrafiliśmy patrzeć na te same gwiazdy na tym samym niebie, ale nie dręczyły nas te same pytania. Nie chcieliśmy takich samych odpowiedzi."
–Stephanie Oakes - "Mroczne kłamstwa Minnow Bly"
tak-niewiele "Bywała wesoła, roześmiana, pełna życia i energii (...) Tymczasem jednak przejmowała się nadal. Ciągle coś ją bolało lub dotykało."
–Agnieszka Osiecka, Dzienniki 1951
tak-niewiele "Ciągle wydawało mi się, że wycierpiałam już tak wiele, że tym razem też wytrzymam.
"
–Wytrzymałość i jej granice // 27.05.2020
tak-niewiele Mam jedno życzenie. Chciałabym żebyśmy byli bezpieczni. Żeby nikt ani nic nam nie zagrażało. Żebyśmy mogli żyć tak jak chcemy. Żebyśmy nie musieli się dostosowywać, żyć pod presją oczekiwań ani złowrogich spojrzeń. Żeby każdy dzień zaczynać bez poczucia winy i stresu i kończyć go nie drżąc o kolejny dzień. Żebyśmy czuli się bezpieczni, tak po prostu.
Tylko tego chcę. Dla mnie. Dla Ciebie. Dla Nas.
tak-niewiele Wiesz, to strasznie nieuczciwe zniknąć nagle na tak długo.
Na całe moje życie.
Na wieczność.
tak-niewiele "Był miłością mojego życia. Taką prawdziwą miłością, która się zdarza tylko raz, wszystko przed nią to zapowiedzi, wszystko po niej marne podróbki."
- Zygmunt Miłoszewski “Bezcenny”
tak-niewiele — Louise Candlish
nacpanaasoup via tak-niewiele "Ktoś kiedyś powiedział, że najbardziej osamotnieni jesteśmy, gdy obserwujemy, jak cały świat upada, a my nie możemy nic z tym zrobić. I miał rację."
- Remigiusz Mróz “Nieodgadniona”
tak-niewiele Bardzo bym chciała zapełnić tę pustkę chociażby zmęczeniem do granic możliwości. Żeby nie myśleć, nie czuć zbyt wiele.
tak-niewiele "Zdarzają się przecież ludzie podobni do siebie i czasem można wziąć kogoś za kogo innego. Zwłaszcza jeśli się z kimś było blisko, a już nigdy się go potem nie widziało, to chciałoby się go odnaleźć nawet w kimś obcym."
- Wiesław Myśliwski, Traktat o łuskaniu fasoli
tak-niewiele Człowiek ma w sobie takie małe okienko a w nim trzyma bardzo cenne małe coś. To coś trzyma maksymalnie głęboko w sobie. Ja wczoraj i dzisiaj otworzyłam to okienko przed tobą i poczułam przez nie powiew świeżości. Zaufałam, że to co mogłoby być dalej będzie dobre. Wyciągnęłam z siebie już nawet to małe coś, trzymałam je w zamkniętej, wyciągniętej do Ciebie ręce... a Ty ją odtrąciłeś nie wiedząc nawet co to jest.
tak-niewiele W miejscu gdzie otrzymałam od Ciebie spokój znowu zawitał lęk.
Ziarno niezgody.
Krzyk ciszy.
Niepokój wśród chaosu.
tak-niewiele Znowu zostałam sama i znowu muszę w sobie wszystko poukładać od nowa.
Już sama nie wierzę w to co się dzieje. O ile w ogóle cokolwiek się dzieje. Może to wszystko to sen, jakieś wyobrażenie. Pozostało mi tylko złudzenie, pragnienie, marzenie i niekończąca się tęsknota.
tak-niewiele 
hormeza
myfuckingreality
nondiscovery